Katarzyna Kawa nieco ponad tydzień temu musiała wycofać się z turnieju WTA 250 we włoskim Palermo z powodu kontuzji w trakcie spotkania z Karoliną Muchovą. Polka wróciła do gry podczas Challengera WTA w Warszawie i znów przedwcześnie zeszła z kortu. Jak widać, pech nie chce jej opuścić.