"Dream Team" amerykańskich koszykarzy przygotowuje się do igrzysk olimpijskich w Paryżu, w których po raz piąty z rzędu będą chcieli zdobyć złoty medal. W piątek w londyńskiej hali O2 rozegrali z Sudanem Południowym mecz towarzyski, który mało co nie okazał się gigantyczną wpadką. Na osiem sekund przed końcem uratował ich dopiero LeBron James.