Już od wielu miesięcy na Tomasza Adamka spada sporo krytyki. Ma ona związek z dołączeniem pięściarza do Fame MMA. Wcześniej Polak krytykował gale freak fightowe, ale ostatecznie sam na takiej wystąpił. Skusiły go pieniądze. I właśnie ten fakt oburzył kibiców, na co teraz odpowiedział sam zainteresowany. I to dosadnie. - Byłbym głupi, gdybym tego nie wziął - podkreślał na Kanale Sportowym.