Czeski tenisista - Tomas Machac - w niesamowitych okolicznościach awansował do 2. rundy Wimbledonu. Machac gra dalej, mimo że w decydującym secie pierwszego spotkania przegrywał już 0:5. - Możecie mi nie wierzyć, ale ja naprawdę wiedziałem, że mogę to odrobić - powiedział Czech, który jednocześnie przyznał, że wcześniej stracił wiarę w awans.