FC Barcelona zakończyła rok w La Liga na 3. miejscu i do rywalizacji w 2025 roku przystąpi zza pleców Atletico Madryt i Realu Madryt. W roli lidera strzelców do gry wróci także Robert Lewandowski. Kataloński dziennik "Sport" postanowił ocenić wszystkich zawodników klubu. Mimo tego, że kapitan polskiej kadry jest najlepszym strzelcem drużyny, to nie został oceniony najwyżej. Kilka słów napisano o Wojciechu Szczęsnym.
Znamy nowy klub słynnego Fatiha Terima! Legendarny turecki szkoleniowiec po siedmiu miesiącach bezrobocia powróci na ławkę trenerską. Terim podążył drogą wydeptaną przez wielu znakomitych piłkarzy i podobnie jak oni trafił do Arabii Saudyjskiej. Obejmie Al-Shabab, z którym będzie walczył być może nawet o podium, do którego strata nie jest duża.
Która twarz Nicoli Zalewskiego jest prawdziwa? Tak mógłby zapytać polski kibic, który ogląda jego grę w reprezentacji i Romie. W narodowych barwach jest liderem drużyny, a w klubie głównie rozczarowuje. Nic dziwnego, że od dawna spekuluje się o możliwym transferze. Na horyzoncie okienko transferowe, a - co za tym idzie - pierwsze kluby wyrażają zainteresowanie Polakiem.
Początek rywalizacji Polaków w United Cup zbliża się wielkimi krokami. Jednym z przeciwników w fazie grupowej będzie reprezentacja Czech. I w czwartek dotarła z obozu rywali dość niepokojąca informacja. Dotyczyła Tomasa Machaca. - Niestety nie mam zbyt wielkich oczekiwań wobec United Cup - podkreślał tenisista.
"Dzień sądu" jak nazywały 27 grudnia hiszpańskie media w kontekście Barcelony i Daniego Olmo, faktycznie się takowym okazał. I nie przyniósł Katalończykom nic dobrego. Jak poinformował dziennik "Mundo Deportivo" sąd odrzucił wniosek klubu o zezwolenie na rejestrację Olmo. Oznacza to, że na cztery dni przed upływem terminu Barcelona jest o krok od możliwej utraty zawodnika za darmo.
Wczoraj w ekstraklasie, dzisiaj na salonach. To scenariusz, który pamiętamy przy okazji wspominania historii Marcelo i Paulinho. Brazylijczycy grali przed laty w Wiśle Kraków i Łódzkim Klubie Sportowym, a lata później błyszczeli w Lyonie i Barcelonie.
Niewyobrażalna tragedia dotknęła rodzinę Endricka. Nie żyje Mauricio Nunes Goncalves, szwagier siostry gwiazdy Realu Madryt. Zginął od wielu strzałów w głowę. Jak na razie policja poszukuje sprawcy i próbuje wyjaśnić okoliczności dramatycznego zajścia. "Wierzę, że sprawiedliwości bożej stanie się zadość!" - pisała siostra Endricka na Instagramie.
Od stycznia 1955 roku stadion Realu Madryt nazywa się Estadio Santiago Bernabeu. "Marca" donosi jednak, że obecnie trwa zmiana nazwy obiektu ze względu na cele komercyjne klubu. Zdecydował o tym prezes Florentino Perez, który wręczył nawet piłkarzom prezenty ze skróconą nazwą legendarnego stadionu.
Portal goal.com wybrał najlepszą jedenastkę sezonu 2024/25 po około połowie rozgrywek. W zestawieniu nie brakuje absolutnych gwiazd światowego futbolu, a wśród nich piłkarzy FC Barcelony. Czy w takim razie w tym gronie znalazło się miejsce dla Roberta Lewandowskiego? A ataku jest jego kolega.
Od kilku dni polski sport żyje decyzją Andrzeja Dudy. Prezydent odmówił podpisania przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o sporcie i skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego, co wydłuży, a może nawet przekreślić, proces jej wdrażania. Konferencję prasową w tej sprawie zwołał minster sportu Sławomir Nitras. I nie zostawił na prezydencie suchej nitki.
Już za trzy dni reprezentacja Polski wkroczy do akcji w United Cup. Biało-Czerwoni świetnie radzili sobie w poprzednich edycjach imprezy, ale zwycięstwa odnieść się nie udało. W tym roku do wygranej będzie chciała poprowadzić ich m.in. Iga Świątek. Wiemy już, z kim nasi rodacy zmierzą się w fazie grupowej. Kiedy będzie grała Iga Świątek? O której godzinie mecze Polaków? Gdzie oglądać United Cup? Transmisja na żywo, stream, relacja, wyniki, harmonogram.
Robert Lewandowski ewidentnie zwolnił w ostatnich tygodniach. Nie strzela już tak wielu goli, a na dodatek marnuje okazje na potęgę. Przez to spadła na niego spora krytyka. Gorzej wygląda też jego sytuacja w klasyfikacji Złotego Buta. Jeszcze nie tak dawno Polak pewnie przewodził stawce, za co chwaliły go media. Teraz te alarmują w sprawie 36-latka. "Uważaj Lewandowski!" - czytamy.
Rynek mediów sportowych w Polsce z roku na rok się rozrasta. Kibice mają do wyboru wiele polskich, ale i zagranicznych stacji, na których mogą śledzić zmagania ulubionych zawodników i drużyn. Niewykluczone, że wkrótce natrafimy na kolejny, nowy kanał sportowy. Tak wynika z informacji przekazany przez portal Wirtualne Media.
Czy kolejnym polskim talentem, który spróbuje podbić zagranicę, będzie Jan Ziółkowski? Nie da się tego wykluczyć. Młody stoper Legii Warszawa wzbudza zainteresowanie na rynku. Jak poinformował Paweł Gołaszewski z tygodnika "Piłka Nożna", Ziółkowskim zainteresował się czołowy klub z mocnej zagranicznej ligi. Jest to drużyna, która ma w historii miłe wspomnienia z obrońcami z naszego kraju.
Wilfredo Leon rozgrywa swój pierwszy sezon w PlusLidze i jest gwiazdą Bogdanki LUK Lublin. Okazuje się jednak, że przyjmujący do polskiej ligi mógł trafić już zdecydowanie wcześniej. Trenował nawet ze znanym zespołem, ale finalnie strony się nie dogadały. - Po prostu uznano, że byłoby to zbyt duże ryzyko - przyznał Andrzej Kowal w rozmowie z portalem Weszło.
Choć od kobiecych mistrzostw świata w hokeju Dywizji 1B do lat 18 minęło prawie pięć lat, internet podbija obecnie pewne wideo z nimi związane. W czempionacie brała udział ówczesna reprezentacja Polski. Na wspomnianym nagraniu widzimy, jak nasze kadrowiczki wykonały w Katowicach hymn przed starciem z Wielką Brytanią. I to właśnie to wykonanie wzbudziło falę skrajnych komentarzy. Dlaczego?
Czy rok 2025 będzie czasem wielkich zmian w funkcjonowaniu polskiego sportu? Bardzo możliwe, choć wiadomo, że jeszcze nie od 1 stycznia, ponieważ prezydent Andrzej Duda skierował projekt nowelizacji ustawy o sporcie do ponownego rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Polskie sportsmenki, m.in. Magda Linette czy Justyna Kowalczyk-Tekieli, wystosowały apel do kibiców.
- Cały ten proces był abstrakcyjny i trudny do zrozumienia - powiedziała Iga Światek na konferencji prasowej przed United Cup o aferze dopingowej. Reprezentantka Polski została zapytana o ewentualne przedłużenie jej zawieszenia, a o które może wnieść Światowa Agencja Antydopingowa (WADA). Tenisistka raczej się nie boi.
Jakub Stolarczyk z pewnością nie mógł wymarzyć sobie lepszego prezentu świątecznego. 24-latek zadebiutował w Premier League i choć jego zespół przegrał z Liverpoolem 1:3, to Polak zebrał dobre recenzje. Po zakończonym spotkaniu nachwalić się go nie mógł sam Ruud van Nistelrooy - menedżer Leicester City.
Dla Roberta Lewandowskiego to była słodko-gorzka jesień w Barcelonie. Z jednej strony pozostaje jej najlepszym strzelcem i liderem La Liga, z drugiej zaś końcówkę roku miał słabszą i tak jak cała drużyna spuścił z tonu. Jak jego postać oceniają kibice i czy chcieliby, aby dalej był piłkarzem katalońskiego klubu? "Mundo Deportivo" przedstawiło wyniki ankiety.
- Naprawdę? Nie wiedziałam - dziwiła się Iga Świątek w rozmowie na kanale Open Court w serwisie YouTube, kiedy dowiedziała się o zaręczynach znanej tenisowej pary. Wiceliderka światowego rankingu oczywiście pogratulowała rywalce z kortu i jej partnerowi, czołowemu tenisiście świata.
Niespodziewany świąteczny prezent otrzymał w drugi dzień świąt polski bramkarz Jakub Stolarczyk. Golkiper Leicester City zadebiutował w Boxing Day w Premier League i to od razu na najwyższym poziomie trudności. "Lisy" pojechały bowiem na Anfield, by zmierzyć się z rozpędzonym Liverpoolem. Beniaminek poległ 1:3, ale Polak mimo utraty trzech goli spisał się solidnie, chroniąc przed jeszcze wyższą porażką. Docenili go zresztą Anglicy, którzy dość ciepło wypowiedzieli się o nim w pomeczowych ocenach.
Hansi Flick może z optymizmem spoglądać na kolejne miesiące pracy w Barcelonie. Katalończycy pod jego wodzą umiejętnie łączą grę w lidze z występami w Lidze Mistrzów. Łyżką dziegciu w beczce miodu jesieni są oczywiście ostatnie spotkania i utrata pozycji lidera w La Liga. Fani Barcelony zdają się jednak ufać Niemcowi. Pokazali to w ankiecie, którą opublikowało "Mundo Deportivo".
Jelena Rybakina rozpoczęła sezon 2025 i zrobiła to w znakomitym stylu. Kazaszka w pierwszym spotkaniu United Cup podeszła do rywalizacji z Jessicą Bouzas Maneiro i do triumfu potrzebowała tylko dwóch szybkich setów. Faworytka wygrała 6:2, 6:3 i tak naprawdę nie dała szans reprezentantce Hiszpanii.
Nawet w środku kadry polskich skoczków nikt nie ukrywa, że 73. Turniej Czterech Skoczni raczej nie będzie nasz. Choć nadzieje na dobre wyniki w Niemczech i Austrii są, to trudno uwierzyć, że będą przełomowe, a dystans dzielący Polaków od czołówki nagle się zmniejszy. Zwłaszcza że coraz więcej mówi się o tym, co nie pozwala im na walkę z najlepszymi.