Iga Świątek jest o jedno zwycięstwo od medalu igrzysk olimpijskich w Paryżu! W ćwierćfinałowym meczu z Danielle Collin Polka przetrwała emocjonalny rollercoaster, wyszła z wielkiego dołka po przegranym 2:6 drugim secie i jak wrzuciła wyższy bieg w trzecim secie, to rywalka skreczowała. Świątek awansowała do półfinału, wygrywając 6:1, 2:6, 4:1. Po spotkaniu eksperci nie kryli wielkiej radości z jej wygranej, ale i zdziwienia zachowaniem Amerykanki.
Iga Świątek po prawie trzysetowym meczu wygrała z Danielle Collins w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich i awansowała do strefy medalowej. Polka nie tylko zachowała szansę na "krążek", ale również na dodatkowe pieniądze za rywalizację w Paryżu. Ewentualny triumf nie przyniesie jej tyle, co zwykle, ale zarobki mogą być naprawdę imponujące.
Po półgodzinie Iga Świątek wygrywała 6:1 w olimpijskim ćwierćfinale z Danielle Collins i trybuny były senne. Po kolejnej godzinie kibice byli tak pobudzeni, że gwizdali na Polkę, bo długo nie wracała z przerwy toaletowej. Co tu dużo mówić: przeżyliśmy horror. Ale najważniejsze, że nasza tenisistka go przetrwała i zagra o medal igrzysk Paryż 2024!
Na etapie ćwierćfinału Iga Świątek po raz pierwszy w turnieju olimpijskim w Paryżu mierzyła się z rozstawioną zawodniczką - dziewiątą rakietą świata, Danielle Collins. W pierwszym secie wydawało się, że Amerykanka nie ma żadnych szans z liderką rankingu, ale w kolejnej partii to rywalka grała jak w transie. Obawy przed finałowym setem były spore, ale Świątek po raz kolejny udowodniła swoją wielkość.
Angelique Kerber przed igrzyskami olimpijskimi zapowiedziała, że będzie to jej ostatni turniej w karierze. W ćwierćfinale Niemka przegrała z Qinwen Zheng po znakomitym meczu i tym samym ostatni raz zobaczyliśmy ją na korcie. Za piękną karierę dziękują jej rodacy. "Epicki mecz na zakończenie kariery" i "Dziękujemy, Angie" - czytamy w niemieckich mediach.
Wiatr torpedował i opóźniał wyścigi, a w klasyfikacji generalnej dochodziło co chwilę do zmian. Tak wyglądały środowe zmagania w żeglarstwie w klasie iQFoil na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Paweł Tarnowski po sześciu wyścigach był wiceliderem klasyfikacji generalnej. A jak jest po dziesięciu? Wieści są dobre, ale ścisk w rankingu przed czwartkowymi zmaganiami jest ogromny!
W czwartek 1 sierpnia na igrzyskach olimpijskich rozpocznie się rywalizacja lekkoatletyczna. Jedną z polskich medalowych nadziei jest Ewa Swoboda, która pobiegnie m.in. na 100 metrów. Na dzień przed początkiem zmagań lekkoatletów jedna z czołowych sprinterek świata podjęła decyzję o wycofaniu się z rywalizacji. To świetne wieści dla Polki!
Kariera Coco Gauff przypomina drogę Igi Świątek, ale pozostaje jedna, prawdopodobnie kluczowa różnica między nimi. - Coco nie podróżuje z żadnym psychologiem na turnieje - mówi Sport.pl dziennikarz Christopher Clarey z "New York Times". Czy powinna?
Coco Gauff była wielką nadzieją Amerykanów na olimpijski medal. 20-latka została chorążą tamtejszej ekipy i wystartowała we wszystkich możliwych tenisowych konkurencjach. Niestety igrzyska w Paryżu zamieniają się dla niej w koszmar. Zaledwie dzień po bolesnej porażce w singlu przyszła kolejna - w deblu pań w parze z Jessiką Pegulą. Gauff pozostaje już tylko ostatnia nadzieja w mikście.
Meksykanka Prisca Awiti Alcaraz sprawiła jedną z największych sensacji igrzysk w Paryżu i wywalczyła srebrny medal w judo w kategorii do 63 kilogramów. Po drodze do sukcesu wyeliminowała Polkę Angelikę Szymańską, która była jedną z największych polskich nadziei medalowych. Niestety po ich starciu na Meksykankę wylał się ogromny hejt, a niektórzy kibice, a wśród nich nawet politycy, zarzucali Alcaraz, że jest mężczyzną. W jej obronie stanęła sama Szymańska.
Angelique Kerber zakończyła karierę w wielkim stylu. Niemka w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich sprawiła ogromną niespodziankę i przez trzy godziny walczyła z rozstawioną z szóstką Qinwen Zheng. Finalnie jednak przegrała 7:6(4), 4:6, 6:7(6) i pożegnała się z zawodowym tenisem. Tym samym Zheng zameldowała się w półfinale, gdzie może zagrać z Igą Świątek, jeśli ta ogra Danielle Collins.
Polskich siatkarzy do bardzo cennego i wywalczonego w trudach zwycięstwa nad Brazylijczkami, które przypieczętowało awans do ćwierćfinału, poprowadzili współlokatorzy - Norbert Huber i Wilfredo Leon. Pierwszy był już na nogach od godz. 4.30 rano, a po wejściu na parkiet w trudnym momencie odmienił grę drużyny, przypominając swoją niesamowitą formę sprzed roku. - To była naprawdę bezcenna zmiana - zapewnia inny kadrowicz Jakub Kochanowski.
Brazylia, Włochy, Rosja, Stany Zjednoczone i Francja - każda z tych drużyn wygrywała z Polską w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich. Podczas turnieju w Paryżu Polacy mogą - przynajmniej na papierze - trafić w 1/4 finału na trzy z tych zespołów. Jak wyglądają zasady tworzenia par ćwierćfinałowych na igrzyskach olimpijskich w Paryżu? Na kogo może trafić Polska w ćwierćfinale?
Natalia Bajor po fenomenalnym początku turnieju odpadła ze zmagań olimpijskich. 27-latka zmierzyła się w środę w 1/8 finału z wyżej notowaną Tajwanką Cheng I-Ching i w czterech setach przegrała. Choć w pierwszym secie Bajor wyraźnie przegrała i zdobyła tylko dwa punkty, to później mecz się wyrównał. Niestety nie przełożyło się to też na końcowy wynik.
Nie zabierze kolegów urodzinową na kolację. Z rodziną też się nie spotka. - Tylko porozmawiamy przez telefon, bo teraz musi być koncentracja na igrzyskach - mówi Wilfredo Leon, który w środę kończy 31 lat. W prezencie sprawił sobie i nam zwycięstwo nad Brazylią 3:2. Mecz skończył dwoma asami. A później przemienił się w... pięściarza.
Nie będzie powtórki z pięknej rozrywki! Klaudia Zwolińska zajęła dopiero 17. miejsce w półfinałowej rywalizacji w canoe (C1) i nie awansowała do ścisłego finału. Straciła zatem szanse na medal w tej konkurencji. Polka popełniła ogromny błąd na bramce numer 7, który kosztował ją mnóstwo czasu. Została także trzykrotnie ukarana dodatkowymi dwiema sekundami, co definitywnie przekreśliło jej szanse na awans.
- Nikola Grbić przeżył piekło, ale jedzie dalej - tak mecz Polska - Brazylia podsumowały serbskie media. Nasi siatkarze po pasjonującym boju wygrali w tie-breaku i już są pewni gry w ćwierćfinale. Serbowie cieszą się, że ich rodak Nikola Grbić "przechytrzył Bernardo Rezende" i już wieszczą nam olimpijski medal. Wskazali też jednego wielkiego bohatera.
- Chciałbym podziękować mojej żonie, która dopingowała przed telewizorem, razem z moim synem, który urodził się miesiąc temu. Widziałem go trzy razy - mówi Dominik Czaja. Twardzi mężczyźni z wioślarskiej czwórki zafundowali nam takie emocje, jakie są solą igrzysk. Czaja, Fabian Barański, Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup wywalczyli brąz w czwórce podwójnej. Tej, która na igrzyskach w Tokio i Rio zajmowała czwarte miejsca. Parszywe czwarte miejsca - jak słyszymy.
- Wciąż pozostajemy w grze o pełną pulę, czyli o awans do Ligi Mistrzów, i wierzymy, że to naprawdę jest realne. Nie patrzymy przez pryzmat planu minimum, lecz na to, co jeszcze możemy osiągnąć. Nie jesteśmy minimalistami - mówi Sport.pl dyrektor sportowy Jagiellonii Łukasz Masłowski przed środowym rewanżowym meczem II rundy eliminacji Ligi Mistrzów z FK Poniewież (godz. 20.30). Masłowski zapowiada kolejne transfery mistrza Polski oraz przedłużenie kontraktów z kluczowymi piłkarzami Jagi, jak Nene czy Jesus Imaz.
Do dużej wpadki doszło przed zawodami pływackimi na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Pokazano bowiem rosyjską flagę, a zgodnie z wytycznymi na IO do takich sytuacji miało nie dochodzić.
Dla Andy'ego Murraya igrzyska olimpijskie w Paryżu to ostatni turniej w zawodowej karierze. Szkot wciąż ma problemy zdrowotne, więc w stolicy Francji postawił jedynie na występ deblowy w parze z Danielem Evansem. Ich występy są niezwykle emocjonujące. W obu zwycięskich spotkaniach musieli bronić piłek meczowych, ale ostatecznie awansowali do ćwierćfinałów. Brytyjskim kibicom w trakcie meczów nie towarzyszyły jednak jedynie emocje szczęścia.
Sensacja! Dziesiąta tenisistka rankingu Barbora Krejcikova poza turniejem olimpijskim. Czeszka przegrała w dwóch setach ze Słowaczką Anną Karoliną Schmiedlovą (67. WTA), która jest pierwszą półfinalistką turnieju w Paryżu. 29-latka powalczy o medale, a dla Krejcikovej, która wygrała w tym roku Wimbledon, porażka w ćwierćfinale to prawdziwy cios.
Biorące udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu pięściarki Imane Khelif z Algierii i Lin Yu-Ting z Tajwanu wzbudzają spore kontrowersje. Rok temu zostały zdyskwalifikowane z mistrzostw świata, gdyż badania wykazały, że miały w organizmach zbyt wysoki poziom testosteronu. Coraz więcej pojawia się w sieci niepokojących wieści, że sytuacja może się powtórzyć. Międzynarodowy Komitet Olimpijski zamieścił specjalne oświadczenie w tej sprawie.
Korea Północna i Korea Południowa cały czas jest w konflikcie. Nie przeszkodziło to jednak sportowcom z obu tych państw na pokazaniu klasy na podium igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Wioślarska czwórka podwójna mężczyzn spisała się znakomicie w środowe popołudnie i wywalczyła trzeci medal dla Polski na igrzyskach olimpijskich w Paryżu - Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański zdobyli brąz. To ogromny sukces, choć w ostatnich latach do takowych w tej dyscyplinie sportu się przyzwyczailiśmy. Polscy wioślarze podtrzymali piękną tradycję.