"Jest w imponującej formie" - pisali niedawno niemieccy dziennikarze o Jakubie Kamińskim. Teraz reprezentant Polski potwierdził ich słowa i w sparingu Wolfsburga z Hannoverem 96 zdobył kapitalną bramkę zza pola karnego. Zespół skrzydłowego przegrał jednak z rywalami z drugiej ligi, ale Kamiński przed sezonem pokazuje się ze świetnej strony.
- Tylko nie to, tylko nie to - krzyczał relacjonujący spotkanie reprezentacji Polski z Egiptem dziennikarz TVP Sport Jacek Dębiński, gdy w trzecim secie niefortunnie na parkiet wylądował Tomasz Fornal. Ten błyskawicznie został zmieniony przez Aleksandra Śliwkę i siedząc już na ławce, z grymasem bólu ściągał buta przy asyście lekarzy. Nie można wykluczyć, że doszło do skręcenia kostki.
Fatalne wieści z tenisowego turnieju olimpijskiego w Paryżu. Organizatorzy tuż przed godziną 18:00 poinformowali, że nie odbędzie się już żaden mecz na kortach otwartych. Wszystko spowodowane jest trwającymi opadami deszczu.
Reprezentacja Polski w siatkówce rozpoczęła igrzyska olimpijskie w Paryżu od zwycięstwa 3:0 z Egiptem. Biało-Czerwoni mieli w spotkaniu swoje problemy, ale wypełnili zadanie w najlepszy możliwy sposób. Dzięki temu już na starcie rywalizacji zyskali przewagę nad wielkimi rywalami w grupie - Włochami i Brazylią. Tak wygląda tabela grupy B po meczu Polaków.
Reprezentacja Polski siatkarzy bez żadnych problemów wygrała swoje pierwsze spotkanie na igrzyskach olimpijskich w Paryżu - 3:0 z Egiptem. Ma jednak powód do niepokoju, bo kontuzji doznał jej podstawowy zawodnik.
"Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety" - powiedział Przemysław Babiarz, odnosząc się do piosenki "Imagine" autorstwa Johna Lennona, która została odegrana w piątek na otwarcie igrzysk olimpijskich w Paryżu. Błyskawicznie stacja TVP Sport podjęła decyzję o zawieszeniu dziennikarza. Teraz koledzy po fachu, ale i politycy postanowili wziąć Babiarza w obronę.
Aryna Sabalenka, Jelena Rybakina, a teraz kolejna czołowa tenisistka świata wycofała się z rywalizacji kobiet w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Zrobiła to tuż przed rozpoczęciem swojego pojedynku.
590 dni - dokładnie tyle Endrick czekał, aż zostanie oficjalnie zaprezentowany jako nowy piłkarz Realu Madryt. Mimo że został pozyskany w połowie grudnia 2022 roku, to dotąd występował w macierzystym Palmeiras. Parę godzin temu odbyła się jego oficjalna prezentacja, podczas której nie mógł ukryć wzruszenia. - Nie mam słów, by opisać, co czuję. To było moje marzenie i dzisiaj to wszystko staje się prawdą - podsumował.
Olbrzymie emocje były w meczu piłkarzy ręcznych: Chorwacja - Japonia na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W końcówce Japończycy mieli dwie szanse na zdobycie gola, a po chwili stracili bramkę w ostatniej sekundzie.
Mallorca wygrała 1:0 z West Bromwich Albion w meczu towarzyskim, ale to nie wynik pójdzie w świat. Podczas spotkania doszło do starcia dwóch piłkarzy, ale sytuacja nie miała wiele wspólnego z piłką nożną. Jayson Molumby i Samu Costa pokłócili się na boisku, a następnie przeszli do rękoczynów. Ich bójka zakończyła się jak w MMA - w parterze.
Raków Częstochowa tego lata dokonał prawdziwej rewolucji kadrowej. Nowym-starym trenerem został Marek Papszun i pozyskał do klubu kilku nowych ciekawych zawodników. Jednym z nich jest bramkarz Kristoffer Klaesson. Jak się okazuje, bramkarz na razie nie jest gotowy do gry z zaskakującego powodu. Nie wiadomo, kiedy zadebiutuje w kadrze meczowej "Medalików".
GKS Katowice w świetnym stylu zakończył poprzedni sezon I ligi i na samym finiszu rozgrywek niespodziewanie wywalczył bezpośredni awans do ekstraklasy. Na przywitanie z ligą katowiczanie nie potrafili poradzić sobie z Radomiakiem Radom i przegrali przed własną publicznością. Spełnienie marzeń o zdobyciu pierwszych od ponad 19 lat punktów w ekstraklasie musiało poczekać. W sobotę w końcu się udało!
- To mój pierwszy mecz. Było trochę więcej napięcia we mnie niż zazwyczaj, ale dałam sobie poprawkę, że mam jeszcze czas poczuć to wszystko - przekazała Iga Świątek po sobotnim zwycięstwie z Iriną-Camelią Begu w I rundzie igrzysk olimpijskich w Paryżu. Nieco inaczej podsumował to spotkanie portal WTA, który nawiązał do fragmentu piosenki idolki naszej zawodniczki, czyli Taylor Swift.
Tłumy kibiców chciały obejrzeć sobotni mecz Igi Świątek w pierwszej rundzie olimpijskiego turnieju. Nie zabrakło znanych twarzy. Na trybunie prasowej zasiadł Dawid Podsiadło, a wśród kibiców obecna była także wielka australijska gwiazda filmowa. "Pierwszy raz na kortach Rolanda Garrosa" - pochwaliła się zdjęciem w mediach społecznościowych. O kogo chodzi?
Tylko jednego gema stracił Novak Djoković w meczu z Matthew Ebdenem w I rundzie zmagań na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Serb po prostu zdominował przeciwnika i nie dał mu najmniejszych szans na nawiązanie walki. Na korcie nie zabrakło również nieprawdopodobnych scen z udziałem Ebdena - najpierw pytał kibica, czy ten nie chce zagrać za niego, a później otrzymał ogromną wrzawę po wygraniu gema.
- Zawieszenie Przemysława Babiarza przyjmuję z wielką przykrością i zażenowaniem - m.in. takie słowa napisał na Twitterze Marek Szkolnikowski, były dyrektor TVP Sport po tym, jak zawieszono Przemysława Babiarza.
Rywale polskich siatkarzy świetnie zaczęli igrzyska w Paryżu. Obie drużyny, z którymi wkrótce zmierzą się zawodnicy kadry Nikoli Grbicia, zagrały na wysokim poziomie, ale to Włosi pokonali Brazylijczyków 3:1 (25:23, 27:25, 18:25, 25:21). Taki wynik to świetne wiadomości dla Polaków w kontekście awansu do ćwierćfinału turnieju olimpijskiego.
Iga Świątek w meczu otwarcia igrzysk w Paryżu mierzyła się z podwójną presją i było to widać jak na dłoni. Kibice nieraz krzyczeli z trybun motywujące "Allez", ale liderka światowego rankingu nie zawsze słuchała. Wiele osób zawiesiło jej na szyi złoty medal olimpijski jeszcze na długo przed rozpoczęciem tej imprezy. A nerwowe zachowanie tenisistki nie było jednym, co pokazało, że rywalizacja na kortach im. Rolanda Garrosa to nie to samo co wielkoszlemowym turniej na tym obiekcie.
- Francuzi zrobili wspaniałe show - mówi Iga Świątek, która nie była obecna na piątkowej ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu. W sobotę pojawiła się jednak na dobrze sobie znanym korcie Philippe'a Chatriera, gdzie w pierwszej rundzie turnieju olimpijskiego na igrzyskach w Paryżu pokonała Rumunkę Irinę-Camelię Begu 6:2, 7:5.
Iga Świątek awansowała do drugiej rundy turnieju olimpijskiego w Paryżu po zwycięstwie 6:2, 7:5 nad Rumunką Iriną-Camelią Begu. Rumuńskie media doceniły postawę swojej tenisistki, ale też chwaliły Igę za to, jak wróciła do gry w drugim secie ze stanu 3:5 na 7:5. "Iga jest nietykalna, gdy gra swój najlepszy tenis. W trybie 'god mode' żaden plan rywalek nie może jej przeszkodzić" - czytamy w rumuńskich mediach.
W piątek wieczorem oficjalnie rozpoczęły się igrzyska olimpijskie w Paryżu. Podczas ceremonii otwarcia, fani mogli wysłuchać m.in. piosenki "Imagine" Johna Lennona. Na interpretację tekstu tego utworu zdecydował się Przemysław Babiarz. Dziennikarz stwierdził, że tekst utworu jest "wizją komunizmu - niestety". Teraz na jego słowa reaguje Telewizja Polska. Wobec legendarnego komentatora wyciągnięto surowe konsekwencje.
W piątek ruszyły igrzyska olimpijskie w Paryżu. Dzień później na korcie centralnym Roland Garros pierwszy mecz w stolicy Francji rozegrała Iga Świątek. Nasza zawodniczka pokonała 6:2, 7:5 Rumunkę Irinę-Camelię Begu, choć nie obyło się bez problemów. Okazuje się, że zmagania liderki rankingu WTA z trybun śledził wyjątkowy gość! "Mamy nowego kolegę na prasówce" - pisze żartobliwie Łukasz Jachimiak ze Sport.pl.
Tenisowy turniej olimpijski odbywa się na kortach, gdzie w maju rozgrywany był Roland Garros. Dla Igi Świątek Paryż jest miejscem szczęśliwym. Czy dostrzegła jednak jakieś różnice podczas meczu między tym co zna z Wielkiego Szlema? - Jest kilka różnic, ale nie ma to znaczenia przy odpowiedniej koncentracji - powiedziała w rozmowie z Eurosportem po meczu pierwszej rundy. Wielkim optymizmem na dalszą część turnieju napawają słowa Świątek na temat tego, co musi poprawić w swojej grze.
Tak jest! Iga Świątek wygrała pierwszy mecz na igrzyskach olimpijskich w Paryżu! Pokonała Irinę-Camelię Begu 6:2, 7:5, choć w drugim secie Rumunka sprawiła naszej zawodniczce wiele kłopotów. Tuż po zakończeniu sobotniego spotkania głos po zwycięstwie 23-latki zabrali eksperci, którzy zwrócili uwagę na kluczową rzecz, której dawno nie oglądaliśmy w grze Igi Świątek, zwłaszcza na kortach w Paryżu.
Po sensacyjnym wyeliminowaniu Włoszki Giulii Rizzi Alicja Klasik przegrała z Neli Differt i pożegnała się z indywidualną rywalizacją szpadzistek. Doświadczona Estonka - starsza od Polki od 14 lat - do zwycięstwa potrzebowała jednak dogrywki. Debiutująca na igrzyskach reprezentantka biało-czerwonych może być zadowolona ze swojego występu.