Reprezentacja Portugalii w sobotnim meczu Ligi Narodów dała Polakom srogą lekcję futbolu na murawie Stadionu Narodowego. Nasi rywale już do przerwy prowadzili 2:0 po golach, które strzelili Bernardo Silva oraz Cristiano Ronaldo. W końcówce nadzieję na niespodziewany remis dał nam jeszcze Piotr Zieliński, lecz ugasił ją później... Jan Bednarek, trafiając do własnej bramki. I tak w pełni zasłużenie przegraliśmy 1:3.