Mateusz Bieniek był jednym z największych pechowców polskiej reprezentacji podczas igrzysk w Paryżu - środkowy doznał urazu w ćwierćfinale i do końca turnieju olimpijskiego nie oglądaliśmy go na boisku. Siatkarz Aluron CMC Warty Zawiercie przeszedł już zabiegi, ale to nie oznacza, że od razu wróci do gry. Nowe wieści ws. zawodnika przekazał w rozmowie z TVP Sport prezes "Jurajskich Rycerzy", który potwierdził, że powtórzy się historia sprzed roku - Bieniek ponownie przegapi początek sezonu.