Wiele lat czekali białoruscy kibice na triumf Aryny Sabalenki w US Open. Wiceliderka rankingu WTA po zaciętej batalii pokonała 7:5, 7:5 Jessicę Pegulę i dopisała do swojego konta trzeci tytuł wielkoszlemowy w karierze. Sukces Sabalenki wywołał na Białorusi prawdziwą sensację. Tamtejsze media szeroko opisywały wydarzenia z Nowego Jorku, snując scenariusze dotyczące przyszłości 26-letniej tenisistki.