Klub #OrzechowaOsada PSŻ Poznań miał zlecieć z hukiem z Metalkas 2. Ekstraligi. Prezesowi Jakubowi Kozaczykowi zarzucano, że znów z rynku transferowego pozbierał odpady i nic ich nie uchroni przed degradacją. Tymczasem drużyna z najniższym budżetem w lidze za chwilę może wywalczyć udział w finale rozgrywek. Wtedy staną przed olbrzymią szansą awansu do PGE Ekstraligi. Tam czeka na nich ogromny zastrzyk pieniędzy.