Krzysztof "Diablo" Włodarczyk raz za razem przed galą Fame MMA 22 daje wyraz braku szacunku dla federacji, z którą podpisał kontrakt. Utytułowany pięściarz obraził się po telefonie od Artura Szpilki podczas face to face, nie wziął również udziału w oficjalnej konferencji przed galą na PGE Narodowym. Włodarze zapowiedzieli błyskawicznie, że "wyciągną konsekwencje". Ostatnie tygodnie zdecydowanie negatywnie wpłynęły na wizerunek "Diablo".