Już tylko godziny dzielą Huberta Hurkacza od pierwszego pojedynku w tegorocznym US Open. Polak do ostatniego Wielkiego Szlema w sezonie przystępuje po dosyć sporych zawirowaniach zdrowotnych. Wrocławianin w ogóle nie pojawił się na igrzyskach olimpijskich, a w turnieju poprzedzającym rywalizację w Nowym Jorku skreczował w ćwierćfinale. Nasz tenisista przed wyjściem na kort udzielił krótkiego wywiadu. Zwłaszcza jedno zdanie powinno zmartwić jego kibiców.