Karuzela trenerska nie zwalnia na zapleczu Ekstraklasy, zwłaszcza wśród kandydatów do promocji. W sobotę pracę stracił Janusz Niedźwiedź z Ruchu Chorzów, a wczoraj z Arką Gdynia pożegnał się Wojciech Łobodziński. Ten drugi jeszcze nie znalazł zastępstwa i w kolejnym meczu gdynian poprowadzi dotychczasowy asystent, Tomasz Grzegorczyk. Więcej czasu na znalezienie następcy Niedźwiedzia mieli na Śląsku - już dziś jako nowy szkoleniowiec 14-krotnego mistrza Polski zostanie ogłoszony Dawid Szulczek.