Próżno szukać obecnie drugiej zawodniczki w tourze, która w oczach polskich kibiców wzbudzałaby taką antypatię, co Danielle Collins. Amerykanka podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu wystosowała pod adresem Igi Świątek abstrakcyjne i przykre oskarżenia, po których całkowicie zszargała swój pijar. 11. rakieta świata postanowiła przerwać milczenie i wytłumaczyła się przed US Open z "agresywnej" postawy.