Dla Ewy Swobody i Magdaleny Stefanowicz już pierwsza, przedpołudniowa sesja na Stade de France była tą istotną, ale dla naszej wicemistrzyni Europy - szczególnie. Najlepsza polska sprinterka po raz pierwszy w tym sezonie zeszła poniżej 11 sekund, wygrała półfinał przed Diną Asher-Smith w 10.99 s, a to świetnie zwiastuje przed półfinałem. Magdalena Stefanowicz odpadła, w swoim biegu była dopiero siódma. A półfinały i, mamy nadzieję, finał - w sobotę.