Kapitalny początek igrzysk olimpijskich dla polskiej siatkówki. W środę najpierw awans do ćwierćfinału zapewnili sobie polscy siatkarze, a wieczorem to samo osiągnęły podopieczne Stefano Lavariniego. Tym samym biało-czerwone drużyny już powtórzyły wyczyn, który w historii polskiej siatkówki na igrzyskach olimpijskich zdarzył się tylko raz - w 1968 r. Wówczas lepiej od męskiej drużyny spisały się siatkarki.