21 grudnia dojdzie do drugiego z rzędu pojedynku na szczycie wagi ciężkiej. Tyson Fury spróbuje się zrewanżować Ołeksandrowi Usykowi za porażkę na punkty, jakiej doznał 18 maja. Już teraz wiadomo, że poszedł drogą Anthony'ego Joshuy, który po przegranej z Ukraińcem przygotowywał się do rewanżu pod okiem tego samego trenera. "Król Cyganów" mimo nacisków ze strony ojca pozostanie z SugarHillem Stewardem w swoim narożniku.