W pięknym stylu Lechia przywitała się z PKO BP Ekstraklasą po roku przerwy. Gdańszczanie potrzebowali niecałego kwadransa gry, by objąć prowadzenie z wicemistrzami kraju z Wrocławia. Bramka zdobyta przez Tomasza Neugebauera była przedniej urody, ponieważ pomocnik uderzył piłkę niemal z połowy boiska. Dla kibiców z Trójmiasta to wyjątkowy moment, bo podobnym trafieniem ich ukochany klub żegnał się z najwyższą klasą rozgrywkową.