Jelena Ostapenko rywalizuje w tegorocznym Wimbledonie zarówno w grze pojedynczej, jak i deblowej. Łotyszka z pewnością skupia się już na nadchodzącym pojedynku z pogromczynią Igi Świątek, Julią Putincewą. W niedzielę czternasta rakieta świata grała jednak w parze z Ludmyłą Kiczenok i spodziewała się łatwej przeprawy, ale duet Tereza Mihalikova - Olivia Nicholls sprawił faworytkom zimny prysznic w pierwszym secie. Spotkanie ostatecznie zakończyło się triumfem faworytek 2:1 (3:6, 6:2, 6:3)