Trzynaście miesięcy temu genialna Faith Kipyegon napisała na nowo historię zmagań na 1500 m - jako pierwsza przebiegła ten dystans poniżej 3 minut i 50 sekund, pobiła ośmioletni rekord świata Genzebe Dibaby. Wydawało się, że czas 3:49.11 na długo pozostanie tym najlepszym, nieosiągalnym. Przetrwał nieco ponad rok - dziś 30-letnia Kenijka wygrała zmagania w Diamentowej Lidze w Paryżu, z poprzedniego wyniku urwała jeszcze siedem setnych sekundy. A na wszystko patrzyła z boku Martyna Galant, która przez 800 metrów pełniła rolę "zająca".
