Wszyscy spodziewali się kolejnej łatwej przeprawy w wykonaniu Coco Gauff, ale nic z tych rzeczy. Sonay Kartal, mimo że znajduje się aktualnie na 298. miejscu w rankingu WTA, potrafiła sprawić trochę trudności wiceliderce. Amerykanka długo prowadziła z przewagą przełamania w pierwszym secie, ale rywalka wyrównała na 4:4. Dopiero w krytycznym momencie mistrzyni US Open zaczęła dominować na korcie. Brytyjka wytraciła impet i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 6:4, 6:0.