W poniedziałek rozpocznie się kolejna edycja Wimbledonu, ale dzisiaj w Szwajcarii miało miejsce istotne wydarzenie z perspektywy jednej z naszych reprezentantek. Mowa o Ginie Feistel, która w ostatnich miesiącach zaliczyła spory progres. 21-latka grała o swój największy tytuł w dotychczasowej karierze. I zdobyła go, podnosząc się po boleśnie przegranej pierwszej partii z Jenny Duerst. Wygrała mecz ze Szwajcarką 6:7(9), 6:2, 6:1 i triumfowała w ITF W35 w Klosters.
