Można przegrać, ale wygrać? Można. Przekonał się o tym Oskar Fajfer – choć jego macierzysty Start poniósł porażkę i spadł do 2. Ligi Żużlowej, on, dzięki swojej dobrej jeździe, przeniesie się do ekstraligowego Gorzowa. Ma tam zastąpić Bartosza Zmarzlika i już wchodzi w jego buty. W ramach meczu ligi szwedzkiej był liderem Piraterny Motala i ciągnął jej wynik. Niestety bezskutecznie.