Inauguracja II ligi kobiet dostarczyła więcej pytań niż odpowiedzi. Część zespołów nie rozpoczęła jeszcze sezonu, pozostałe nie zawsze skorzystały z szansy na dopisanie do konta trzech punktów. Najwięcej wrażeń czekało kibiców w grupie II i III. W przeważającej większości powoli zarysowuje się jednak tegoroczny podział sił.
Mocno zmieniona grupa I na dobre nie wystartowała jeszcze z rozgrywkami, a pierwsze sezonowe przetarcie ma za sobą zaledwie sześć drużyn. Szybkie trzysetowe spotkanie ma za sobą Energetyk Poznań II, który pokonał kolejno UKS Chemik SMS Olsztyn do 19, 21 oraz 11. Bardzo dobra postawa poznanianek dała im fotel liderek. Tuż za energetycznymi uplasował się inny zespół z Wielkopolski, BIOFARM Szamotulanin Szamotuły. Podopieczne Łukasza Klapczyńskiego odniosły przekonujące zwycięstwo nad TSS Gdańsk. Gospodyniom do wygranej wystarczyły trzy sety, a MVP spotkania została Julia Hermaniuk.
Do podziału punktów doszło natomiast w ostatnim meczu grupy północno-zachodniej, w którym młodzieżówka KS Pałacu Bydgoszcz podejmowała Skarpę Toruń. W derbach województwa kujawsko-pomorskiego górą okazały się bydgoszczanki, lecz euforię przyniósł im dopiero tie-break wygrany 15:7.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Gr. 1. II ligi kobiet
Znacznie ciekawiej wydarzenia potoczyły się w grupie II, gdzie szansę gry miały wszystkie zespoły. Grupa ta także przeszła wiele zmian personalnych, a jej szeregi opuścił m.in. komplet I-ligowych beniaminków – KSG Warszawa, EASY WRAP Volley Kobyłka oraz Gedania Gdańsk. Po 1. kolejce stawce przewodzi KS Pajęczno, które skorzystało z gościnności GLKS Barycza Janków Przygodzki, zwyciężając 3:0. Sety wygrane do 13, 19 i 12 mówią same za siebie – istna siatkarska demolka. Szczęście na wyjeździe dopisało także drugiej w zestawieniu Varsovi, który w całym meczu stracił zaledwie 45 punktów – o 1 ‘oczko’ więcej niż KS Pajęczno. O ile UKS Akademia Siatkówki Zduńska Wola w pierwszym secie starała się dotrzymać tempa rywalkom, tak w dwóch kolejnych przegrała do 13.
3. lokata, póki co należy do występującej niegdyś na parkietach I ligi drużyny z Aleksandrowa Łódzkiego, która przed własną publicznością z łatwością pokonała ŁKS AZS UMED Łódź, demolując każdorazowo przeciwniczki. Najlepszą zawodniczką tego spotkania okazała się Natalia Krawczyk. Pewne zwycięstwo odniosła także młodzieżówka ekstraklasowego MKS-u Kalisz, którego siatkarki 3:0 pokonały koleżanki z MUKS-u Krótkiej Mysiadło. Z kompletu punktów może cieszyć się także SMS Ostrów Łaskovia Łask, choć przeciwniczkom z FETRY KSG AZS-u Warszawy udało się urwać seta.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Gr. 2. II ligi kobiet
Podobnie jak w przypadku grupy I nie wszystkie drużyny mają już za sobą inaugurację sezonu. Liderujący stawce MUKS SARI Żory pokonał na wyjeździe KS AZS-AWF Wrocław 3:0. Bezradne gospodynie tylko w jednym secie zdołały przekroczyć barierę 20 punktów, a MVP zawodów ogłoszono Aleksandrę Antas. Pozostałe drużyny nie miały już tak łatwo. Drugi w zestawieniu KS Częstochowianka, stawiająca przed sobą wysokie cele, pokonała przed własną publicznością MKS MOS CREDO Płomień Sosnowiec. Zespół spod Jasnej Góry stracił jednak jednego seta przez własną nieuwagę, w pozostałych częściach pokonując oponentki do 13, 13 i 17. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrano Aleksandrę Dutkiewicz.
Aktualne podium zamyka UKS Sokół 43 AZS AWF Katowice, który na wyjeździe pokonał EWL #VolleyWrocław. Gospodynie łatwo jednak skóry nie sprzedały, deklasując przeciwniczki w trzecim secie. Cenne dwa punkty na koncie zapisała także KS Polonia Łaziska Górne wygrywając SPS Długołęka, lecz do rozstrzygnięcia tego pojedynku konieczne było aż pięć setów. Ciężko było mówić o zaciętej walce, gdy forma obu zespołów falowała poza skalę. Na otwarcie sezonu dalej czekają MKS Chełmiec Wodociągi Wałbrzych oraz NTSK PANS Komunalnik Nysa.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Gr. 3. II ligi kobiet
Pełny przegląd zespołów zaprezentowała natomiast grupa IV, gdzie od początku sezonu zaczął zarysowywać się wyraźny podział na mocniejsze i słabsze drużyny. Pierwszym miejscem, póki co mogą się cieszyć podopieczne Piotra Brodawki, a KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski w trzech setach rozbił Tomaszewski Klub Sportowy Tomasovia. Gościnie dwa pierwsze sety przegrały do 12 i 16, w trzecim powalczyły, lecz finalnie i tak poniosły porażkę – 25:23. Równie szybko z oponentkami uporały się zawodniczki KS Marba Sędziszów Małopolski, które podobnie jak KSZO straciły wyłącznie 75 punktów. W żadnym secie UMKS Kęczanin Kęty nie był w stanie przekroczyć próg 20 punktów.
Kolejne miejsce przypadło spadkowiczowi z I ligi – Karpaty-PANS Krosno. Popularne Karpatki na otwarcie pokonały 3:0 MKS Bispol Paradiso Łańcut. Cenne zwycięstwo za trzy punkty (3:0) padło łupem również SMS-u PZPS Szczyrk II, którego zawodniczki pokonały POLMOTORS AZS Uniwersytet Bielsko-Białej. Jedynie pojedynek pomiędzy MKS Maraton Skalneo Krzeszowice a MBS WTS Solną Wieliczka potrwał nieco dłużej, a dystans między zespołami na przestrzeni wszystkich czterech setów był stosunkowo mały.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Gr. 4. II ligi kobiet
Artykuł II liga kobiet: Pierwsze podziały i rozczarowania pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.