Bartosz Kurek niefortunnie rozpoczął grę w PlusLidze. W meczu z Projektem Warszawa piłka niefortunnie uderzyła go w oko i zawodnik musiał opuścić boisko. Jego miejsce w składzie zajął Mateusz Rećko. Zawodnik szybko złapał kontakt ze swoim kolegami i okazał się być godnym zastępcą podstawowego atakującego.
We wspomnianym spotkaniu z warszawianami siatkarz zdobył 13 punktów, zanotował 42% skuteczność..– To jest naprawdę bardzo ciekawy zawodnik. Na razie notuje bardzo duży plus – chwali atakującego Wojciech Drzyzga, były siatkarz i trener, na kanale „Prawda Siatki”. Jeszcze lepiej spisał się w meczu z Indykpolem AZS Olsztyn. W tym starciu zapisał na swoje konto 25 punktów i został wybrany MVP spotkania. Siatkarz zanotował wysoką skuteczność w ataku – 51%.
Dore występy nie uszły uwadze Wojciecha Drzyzgi, który nie szczędził pochwał zawodnikowi. Jak wiadomo dla Mateusza Rećki gra w ZAKSIE stanowi debiut w PlusLidze, siatkarz wcześniej grał w klubach I ligi. – Zawodnik emocjonalny, ale te emocje są fajne, otwarte do zespołu. Widać, że nie deprymuje się jakimś błędem. Zresztą tych błędów nie robi dużo. To jest naprawdę bardzo ciekawy zawodnik, pozyskany na bardzo ważną pozycję. A nie wiem, jak tam u Bartosza Kurka rehabilitacja, kiedy on włączy się do mocnego treningu, a potem do grania. Na razie Rećko notuje bardzo duży plus. Brawa dla niego – zakończył ekspert Polsatu Sport.
Zobacz również:
Skromność atakującego
Artykuł Godny zastępca Bartosza Kurka – Mateusz Rećko pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.