Mecze 4. kolejki PlusLigi będą rozgrywane przez najbliższe trzy tygodnie. Pierwsze cztery zobaczymy już we wtorek i środę. Czeka nas prawdziwa gratka. Mistrz Polski – Jastrzębski Węgiel, podejmie na własnym parkiecie aktualnego lidera tabeli – PGE Projekt Warszawa. O miejsce na podium bój stoczą zawodnicy BOGDANKI LUK Lublin i PGE GiEK Skry Bełchatów, a o pierwsze zwycięstwo w Suwałkach powalczy Trefl Gdańsk.
We wtorkowe popołudnie o pierwszą wygraną w sezonie powalczy Trefl Gdańsk. Do tej pory gdańszczanie grali trzy tie-breaki i wszystkie przegrali. W ostatnim meczu okazali się słabsi od Skry Bełchatów. Ich przeciwnikiem będzie zespół z Suwałk, który ma na swoim koncie dwa zwycięstwa. Jednak ostatnio przegrał z Cuprum Stilon Gorzów i spadł na 6. miejsce ligowej tabeli. Oba zespoły będą więc chciały zrehabilitować się za ostatnie porażki. Kto wywalczy punkty – okaże się już we wtorek.
To będzie zdecydowanie hit kolejki. Mistrzowie Polski – Jastrzębski Węgiel, zmierzą się z aktualnym liderem tabeli – Projektem Warszawa. Warszawianie solidnie rozpoczęli sezon, od czterech zwycięstw z rzędu. W ostatnim spotkaniu ze Stalą Nysą stracili dopiero pierwszego seta w tym sezonie. Widać, że są nastawieni na poprawienie wyniku z poprzednich rozgrywek. Gospodarze meczu też mają na swoim koncie komplet zwycięstw, choć ostatnio dość niespodziewanie przegrali pierwszą partię z obecnie najsłabszym zespołem w lidze – GKS-em Katowice.
W Jastrzębsiu-Zdroju dojdzie do ciekawej rywalizacji na kilku pozycjach. W ataku zobaczymy reprezentantów Polski, którzy niedawno walczyli o miejsce w „szczęśliwej 13” na igrzyska olimpijskie w Paryżu – Łukasza Kaczmarka (Jastrzębski Węgiel) i Bartłomieja Bołądzia (Projekt Warszawa). Z kolei na środku siatki po przeciwnych stronach zagrają – Norbert Huber i Jakub Kochanowski. W grze przeciwko sobie będziemy też mogli obserwować reprezentantów Francji – Timothee’go Carle i Kevina Tillie. Zapowiada się niesamowite widowisko. Trudno tu wskazać faworyta.
Środowe granie rozpocznie arcyciekawe starcie zespołów z Lublina i Bełchatowa. Obie drużyny nie przegrały od początku sezonu ani jednego meczu. Dzięki czemu znajdują się obok siebie w plusligowej tabeli. Bogdanka Lublin z siedmioma punktami zajmuje 4. lokatę, a tylko o punkt więcej zgromadziła Skra Bełchatów i to ona obecnie uplasowała się na podium. Jeśli gospodarze wygrają mecz, to przeskoczą swoich przeciwników. Z pewnością oba zespoły będą liczyć na swoich kluczowych graczy. Po stronie BOGDANKI LUK Lublin dużo punktów ponownie może zdobyć Wilfredo Leon. W Skrze Bełchatów niekwestionowanym liderem jest Amin, który zgarnął już trzy statuetki MVP w tym sezonie i zaliczył udany debiut w PlusLidze. To z pewnością będzie bardzo ciekawa potyczka.
Drugi środowy mecz będzie miał zdecydowanego faworyta. Są nim niewątpliwe gospodarze z Zawiercia. Oprócz jednego potknięcia na początku sezonu, pozostałe mecze rozwiązywali na swoją korzyść. Ostatnio po 5-setowej batalii pokonali na Podpromiu Asseco Resovię Rzeszów. Wcześniej sięgnęli po Superpuchar Polski. Zawiercianie mają więc naprawdę udany start sezonu. Ich przeciwnicy – GKS Katowice, to jak dotąd najsłabsza drużyna rozgrywek PlusLigi. Po czterech rozegranych meczach zajmują ostatnie miejsce w tabeli i do tej pory trudno im było nawiązać wyrównaną rywalizację. Teraz także może być im ciężko zdobyć pierwsze punkty w sezonie.
Pozostałe trzy spotkania tej kolejki odbędą się dopiero w następnych dwóch tygodniach. Zmierzą się ze sobą – Nowak-Mosty Będzin i Indykpol AZS Olsztyn. Zobaczymy też rywalizację ZAKSY Kędzierzyn–Koźle i Cuprum Stilon Gorzów. Na zakończenie kolejki, ale dopiero 16.10, o kolejne zwycięstwo w sezonie zagrają PSG Stal Nysa i Steam Hemarpol Norwid Częstochowa. Przypomnijmy, że pierwsze spotkanie 4. rundy między Barkomem Każany Lwów a Asseco Resovią Rzeszów zostało już rozegrane awansem. Rzeszowianie wygrali w Tarnowie 3:1.
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi w sezonie 2024/2025
Artykuł PlusLiga: W Jastrzębiu-Zdroju o fotel lidera, a w Lublinie o podium pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.