Nie chcę w najmniejszym stopniu, aby powstało wrażenie, że pan Michał K. jest więźniem politycznym, bo premier czy inny minister dużo na temat jego sprawy mówi. To jest w rękach sądów, prokuratury – tak premier Donald Tusk odniósł się do sprawy Michała K., byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, który został zatrzymany w poniedziałek przez londyńską policję.