Jeżeli ta decyzja wiąże się z czymś innym, to teoretycznie mogę to zrozumieć, bo są różne ważne rzeczy w państwie. Ale lepiej by było usłyszeć taki komunikat niż ten, że ktoś czegoś nie dopilnował - mówiła Anna Maria Żukowska, szefowa Klubu Lewicy, pytana o decyzję premiera Donalda Tuska o złożeniu kontrasygnaty pod decyzją prezydenta o wyznaczeniu Krzysztofa Wesołowskiego na przewodniczącego Zgromadzenia Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.