Jakub Rzeźniczak, znany dotychczas głównie z boisk piłkarskich, zadebiutował w sobotę w świat freak-fightów na gali Clout MMA 5, odnosząc zwycięstwo nad Tomaszem "Szalonym Reporterem" Matysiakiem. W rozmowie z kanałem "AntyFakty" były piłkarz wyjawił, że ma jeszcze kontrakt na jedną walkę i chciałby, aby jego przyszły przeciwnik był zbliżony do niego poziomem. - Dobrze się bawiłem - podsumował swoje ostatnie starcie, co może sugerować, że jeszcze nie raz zobaczymy go w oktagonie.