Kubańscy bokserzy od lat czarują w mistrzostwach amatorów, ale ich profesjonalne kariery nie zawsze są udane. Ostatnio przegrał w debiucie ich as, Robeisy Ramirez, dwukrotny złoty medalista olimpijski. I nie jest jedynym, któremu po udanej ucieczce z Kuby nie powiodło się na zawodowym ringu.