— Z początku bliscy byli zaciekawieni, ale też zmartwieni — bali się, że coś się dzieje w naszej relacji i że coś się zmieni przez to w przyjaźni z nimi. Niektórzy reagowali lękiem, który był związany z wyobrażeniem sobie tego w ich związku. Z czasem wokół mnie zaczęły się otwierać inne relacje — opowiada nam 26-letnia Marta, która jest poliamorystką.