Tegoroczny Campus Polska Przyszłości zakończył się imprezą pożegnalną. W jej trakcie jeden z uczestników miał w niewłaściwy sposób zaczepiać inne uczestniczki. — Zbliżył się do mnie, bardzo na mnie napierał, dotykał rękoma moich bioder. Przez szok nie wiedziałam, jak zareagować. Po chwili złapałam go za dłonie i w zdecydowany sposób je z siebie zdjęłam. Powiedziałam mu, że ma ode mnie odejść — mówi w rozmowie z nami jedna z dziewczyn, która miała doświadczyć niechcianego dotyku. Według niej nie jest jedyną, którą to spotkało. — Dotarły do nas informacje o niewłaściwym i niedopuszczalnym zachowaniu jednego z uczestników. Wyjaśniamy, co się wydarzyło — informuje nas Radosław Sujak z zespołu prasowego Campusu Polska Przyszłości.