Legia Warszawa nie wykorzystała potknięć ligowych rywali i po trudnym meczu zaledwie zremisowała na wyjeździe ze Stalą Mielec 2-2. Legioniści prowadzili do doliczonego czasu gry po trafieniach Morishity i Augustyniaka. Niestety, w ostatnich minutach błąd popełnił Kobylak, który w prostej sytuacji odbił piłkę przed siebie, z czego skorzystał Łukasz Wolsztyński.