Sobotni mecz z Lechią Gdańsk pozwolił niektórym piłkarzom czy nawet drużynie Lecha Poznań podreperować swoje liczby. Samo spotkanie z beniaminkiem przypominało m.in. zeszłoroczny, letni pojedynek, w którym również błysnął Dino Hotić.
BLISKO JEDNEGO Z WYŻSZYCH ZWYCIĘSTW
Niewiele brakowało, aby Lech odniósł wczoraj jedno z najwyższych zwycięstw nad Lechią w historii (wystarczyło nie stracić gola w końcówce). W każdym razie ostatnie 3 mecze z gdańszczanami to bilans 3-0-0, bramki: 11:1. Kolejne spotkanie z tym rywalem rozegramy już w Trójmieście w pierwszej połowie lutego 2025 roku.
1952: Lech Poznań – Lechia Gdańsk 6:0
1962/1963: Lech Poznań – Lechia Gdańsk 3:0
1964/1965: Lech Poznań – Lechia Gdańsk 3:0 (PP)
2000/2001: Lech Poznań – Lechia Gdańsk 3:0
2017/2018: Lech Poznań – Lechia Gdańsk 3:0
2020/2021: Lech Poznań – Lechia Gdańsk 3:0
2022/2023: Lech Poznań – Lechia Gdańsk 5:0
PRAWIE JAK Z ŻALGIRISEM
Mecz z Lechią mógł przypominać spotkanie z Żalgirisem Kowno rozegrane 27 lipca 2023 roku, w którym Lech także prowadził do przerwy 3:0, a skończyło się rezultatem 3:1. Wtedy gola też strzelił Dino Hotić. Pierwsza połowa była jeszcze podobna do pierwszej odsłony meczu z Cracovią rozegranego w maju 2023 roku, w którym po 45 minutach również prowadziliśmy 3:0.
DWA DEBIUTY
Wczoraj ekstraklasowy debiut zaliczył 17-letni stoper Wojciech Mońka, który w 90 minucie zastąpił Joela Pereirę. Mońka tak jakby strzelił gola, po uderzeniu pomocnika Lechii piłka niefortunnie odbiła się od jego nóg i wpadła do siatki. W Kolejorzu zadebiutował też Daniel Hakans, który niespodziewanie biegał po lewej stronie. Nie był to udany debiut Fina, który przez 30 minut nie zaliczył żadnego udanego dryblingu, 3 razy stracił piłkę, wygrał 1 pojedynek na 5 stoczonych i jeszcze zobaczył żółtą kartkę za pierwszy faul, jaki popełnił.
JAK 4 LATA TEMU
Mikael Ishak powtórzył ligowy start z sezonu 2020/2021. Wtedy po 3 kolejkach również miał na swoim koncie 4 gole, aktualnie z 4 bramkami jest liderem klasyfikacji strzelców Ekstraklasy 2024/2025.
ISHAK PRZED GYTKJAEREM
Mikael Ishak wyprzedził już Christiana Gytkjaera stając się najlepszym zagranicznym strzelcem Lecha Poznań w Ekstraklasie. Szwed zdobył 56 bramek w 103 meczach Ekstraklasy, Duńczyk strzelił w naszej lidze 55 goli w 102 spotkaniach. Ulubionym rywalem dla Ishaka w naszej lidze jest Lechia – 6 trafień.
Komu i ile goli strzelał Mikael Ishak w Ekstraklasie?
6 goli – Lechia Gdańsk
5 goli – Pogoń Szczecin
4 gole – Jagiellonia Białystok, Górnik Zabrze
3 gole – Wisła Kraków, Raków Częstochowa, Śląsk Wrocław, ŁKS Łódź
2 gole – Widzew Łódź, Zagłębie Lubin, Miedź Legnica, Termalica Nieciecza, Radomiak Radom, Warta Poznań, Puszcza Niepołomice, Ruch Chorzów, Korona Kielce
1 gol – Legia Warszawa, Górnik Łęczna, Piast Gliwice, Cracovia Kraków, Stal Mielec, Wisła Płock, Podbeskidzie Bielsko-Biała
ZNOWU DUŻO STRZAŁÓW
Ofensywa Lecha Poznań na razie wygląda przyzwoicie. W meczach z Górnikiem Zabrze i Widzewem Łódź zespół oddał po 17 strzałów, wczoraj wykonał aż 19 uderzeń, w tym 6 celnych. To oczywiście Lechowy rekord trwających rozgrywek.
WYRÓWNANY WYNIK SOUSY
Afonso Sousa na razie jest w Lechu Poznań podstawową dziesiątką i już wyrównał swój wynik liczb z sezonu 2023/2024. W tamtych rozgrywkach zaliczył tylko jedną asystę, którą zanotował też wczoraj przy golu Mikaela Ishaka na 3:0.
DOBRY START HOTICIA
Dino Hotić może pochwalić się już 2 golami i jedną asystą. Bośniakowi brakuje już niewiele do wyrównania swojego wyniku w klasyfikacji kanadyjskiej z sezonu 2023/2024. W tamtych rozgrywkach na wszystkich frontach miał bramkę oraz 3 asysty.
PEREIRA TRZYMA POZIOM
Nowy styl gry Lecha Poznań ewidentnie pasuje Joelowi Pereirze. Portugalczyk w drugim z rzędu meczu miał najwięcej kluczowych podań, w tym drugim z rzędu spotkaniu wykonał 5 kluczowych zagrań co było najlepszym wynikiem w naszym zespole.
TRUDNE MECZE GRABOWSKIEGO
Trener Lechii, Szymon Grabowski po raz 2 rywalizował z pierwszym zespołem Lecha Poznań i 2 raz przegrał (wcześniej 5 lat temu jego Resovia przegrała w Pucharze Polski z Kolejorzem aż 0:4). Grabowski grał też z naszymi rezerwami szkoląc wspomnianą już Resovię oraz Stomil Olsztyn (bilans 2-1-1).
PRZEŁAMANIE BA LOUY
Adriel Ba Loua zaliczył w sobotę pierwsze liczby od 10 lutego 2024 roku. Wtedy Iworyjczyk zaliczył asystę w zwycięskim meczu z Zagłębiem Lubin 2:0, wczoraj asystował przy golu Dino Hoticia na 2:0. Lewonożny pomocnik potrzebował 13 ligowych występów, by w końcu wpisać się do protokołu.
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)
The post Ishak przed Gytkjaerem, podobnie jak z Żalgirisem i wyrównany wynik Sousy first appeared on KKSLECH.com.
