"Dzień świra" to tragikomiczny film Marka Koterskiego, który do dziś cieszy się statusem kultowego. Praca na planie produkcji nie należała jednak do najłatwiejszych, o czym otwarcie mówił zarówno odtwórca głównej roli, Marek Kondrat, jak i reżyser. "Praca u mnie to jest skrajna trauma, trzeba dać z siebie wszystko" - mówił autor w jednym z wywiadów.