NATO zwiększy swoją obecność wojskową w akwenie Morza Bałtyckiego - zapowiedział sekretarz generalny Sojuszu. To reakcja Marka Ruttego po rozmowie z fińskim prezydentem. Pomiędzy Finlandią i Estonią doszło do uszkodzenia kabli podmorskich. O sabotaż oskarżono załogę jednego ze statków należących do tzw. rosyjskiej floty cieni. - Przejęliśmy go w ciągu kilku godzin od zdarzenia - relacjonował fiński przywódca.