- Martwi mnie moment, w którym sprawa jest podnoszona - ocenił Andrzej Duda. W tych słowach prezydent odniósł się do propozycji marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który mówił, że ważność wyborów powinni stwierdzać sędziowie Sądu Najwyższego, a nie Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN. Odnosząc się do decyzji Państwowej Komisji Wyborczej ws. sprawozdania finansowego PiS, prezydent nadmienił, że PKW "pozwala sobie na działania niezgodne z prawem".