Daniel Craig, który przez 15 lat wcielał się w postać Jamesa Bonda, po raz kolejny wywołał poruszenie wśród fanów ikonicznego szpiega. Podczas 15. gali Governors Awards w Dolby Theatre w Los Angeles, w niedzielę 17 listopada, 56-letni aktor w swoim stylu zasugerował, że nowy Bond "może" być obecny na sali.