Straż Graniczna coraz bardziej rygorystycznie traktuje cudzoziemców łamiących polskie prawo. Jak informuje wtorkowa "Rzeczpospolita" - imigranci zatrzymywani są tuż po wyjściu z więzienia i odsyłani do kraju pochodzenia. Jak tłumaczy Szymon Mościcki, rzecznik śląskiej SG, otrzymują zakaz ponownego wjazdu do strefy Schengen przez kilka lat.