Zarobki w drogówce nie najgorsze, ale pewien policjant z Bytowa wpadł na pomysł, jak - po pracy - dorobić sobie do wypłaty. Prywatnym aparatem robił zdjęcia samochodów i podszywając się pod CANARD, wysyłał kierowcom podrabiane mandaty. Wpadł, bo jeden z nich wysłał do emerytowanego policjanta.