Biuro prezydenta Francji wydało w zeszłym roku prawie 475 tys. euro na kolację dla króla Karola III - wynika z danych francuskiego Najwyższego Trybunału Obrachunkowego. Urzędnicy ostrzegają Emmanuela Macrona, że wydatki rosną, pogłębiając deficyt w budżecie Pałacu Elizejskiego. "Należy podjąć znaczne wysiłki w celu przywrócenia i utrzymania równowagi finansowej" - wezwano.