Stellantis ma plan, jak uniknąć płacenia gigantycznych kar za emisję spalin, które grożą producentom nowych samochodów już od 1 stycznia 2025 roku. Koncern chce uniknąć kar za przekroczenie nowych norm emisji CO2 zmieniając konstrukcję swoich pojazdów. Szacowane koszty mówią o kwocie 2 tys. euro na auto.