Wystarczyła chwila, by dopiero co zaczęte życie małej Zuzi spod Wągrowca (woj. wielkopolskie) zostało tragicznie przerwane. Dziewczynka udusiła się w skrzyni na pościel. Jak doszło do tego nieszczęśliwego wypadku? Prawdopodobnie zdecydował splot nieszczęśliwych okoliczności. Część odpowiedzi prokuratura dostanie po sekcji zwłok 15-miesięcznego dziecka. Ta jednak odbędzie się dopiero za kilka dni. A to sprawia, że rodzice wciąż nie mogą pochować córeczki.