Tragicznie zaczął się Nowy Rok dla rodziny 25-latka z Rumi (woj. pomorskie). Zaledwie dziewięć minut po północy doszło tam do dramatycznego wypadku. 25-letni mężczyzna został potrącony przez samochód. Ofiara zginęła na miejscu. Kierowca zbiegł i jego poszukiwania trwały wiele godzin. Po południu 1 stycznia policja poinformowała, że zatrzymano mężczyznę, który może mieć związek z wypadkiem.