Sześć strzałów z broni i kilkadziesiąt ciosów nożem. Tragedia, która w marcu ubiegłego roku rozegrała się w Sosnowcu, wstrząsnęła lokalną społecznością. "Gazeta Wyborcza" ujawnia nowe, niepokojące szczegóły na temat tego, co wydarzyło się pomiędzy 40-letnim ks. Robertem i 26-letnim diakonem Mateuszem, na krótko przed tym jak obaj zginęli.