Tajemnicza klientka zrobiła w tarnowskiej Biedronce zakupy na ponad tysiąc złotych. Wyszła, nie płacąc jednak za nie ani grosza. Policja opublikowała wizerunek podejrzanej o kradzież kobiety, prosząc mieszkańców o pomoc w ustaleniu, kim jest i gdzie się podziała. Po tym apelu w sieci rozgorzało.