Mieszkańcy jednego z osiedli w Łodzi nagle, późnym wieczorem, usłyszeli huk dochodzący z parkingu. Sprawcą zamieszania było bmw, które, jak się okazało, uszkodziło kilka samochodów zaparkowanych przed blokami i odjechało. Na miejsce wezwano policję. Za kierownicą siedziała 36-latka. Kompletnie pijana.