To już pewne! Paulina Lerch i jej mąż Sławomir L. ps. Klakson nie spoczną w jednym grobie ani nawet na tym samym cmentarzu. Ich mogiły będą się znajdować w oddalonych o ponad 200 km od siebie miejscowościach. Skąd taka decyzja? "Fakt" rozmawiał ze znajomymi pary, którzy zapewniają, że małżonkowie bardzo się kochali i zapewne chcieliby na zawsze być razem. Zapadła jednak inna decyzja, podyktowana pewnymi względami.