Półtora roku temu zaginął Krzysztof Dymiński. Do dziś nie wiadomo, gdzie jest i co stało się z nastolatkiem. Jego rodzice nie ustają w wysiłkach, żeby dowiedzieć się prawdy. Pomaga im mnóstwo, nawet przypadkowych ludzi. Prawie codziennie przekazują informacje o możliwych tropach. Ostatnio pojawił się wpis, że Krzysiek mógł być widziany w jednym ze sklepów w Warszawie. Czy się potwierdzi?